1.
"Pompeje Podlasia" to projekt grupy z Białostocczyzny,
która, na wymianie z młodzieżą z Łotwy i Litwy, badała historię
i rzemiosło ludów słowiańskich.
2.
Stowarzyszenie "Motyka" współpracowało z grupami z
Francji, Niemiec i Finlandii. Tematem wymiany były media:
badanie sposobów komunikowania się i przekazywania wiadomości
- od gestu i słowa po prasę i internet.
3. W
Bośni i Hercegowinie zebrali się młodzi ludzie z różnych krajów
europejskich, również Polski, by poprzez dialog, sztukę i wspólne
spędzanie czasu zawiązać nić porozumienia
między Bałkanami i krajami Unii Europejskiej.
4.
Najpierw do Niemiec pojechała polska grupa, by przygotować wspólne
przedstawienie. Potem Niemcy przyjechali do Łożnicy. Mieli określony
cel: stworzyć płytę hip-hopową,
napisać teksty i skomponować muzykę.
5.
"Poszukiwanie Znaku" to projekt polsko-niemiecki.
Poprzez pracę z ciałem, słowem, dźwiękiem i obrazem na warsztatach
teatralnych i akrobatycznych uczestnicy szukali uniwersalnych,
międzykulturowych znaków. Powstało przedstawienie.
6. Czy
wiesz, jak wygląda obraz Bruegela "Zabawy dziecięce"?
Młodzież z kilku krajów zaproszona przez grupę z Opola mogła
mu się przyjrzeć. Pracując i dyskutując nad obrazem zastanawiali
się nad fenomenem zabaw dziecięcych. Na koniec stworzyli spektakl
inspirowany XVI-wiecznym obrazem.
7.
Holenderska grupa przyjechała do Krakowa z innego powodu niż
większość turystów. Holendrzy oglądali miasto pod kątem wpływu
zanieczyszczeń na zabytki, a w parkach narodowych interesowała
ich ochrona zanikających gatunków roślin. Wymiana
"ekologiczna" zorganizowana była z młodzieżą
z Żychlina.
8.
"Dorożkarnia" z Warszawy zaprosiła młodzieżowe grupy
filmowe z Europy. Kręcone w warszawskiej przestrzeni
filmy pokazałyróżne spojrzenia Europejczyków na ten sam temat.
Wspólna praca pozwoliła wymienić się doświadczeniami filmowymi.
9.
"Muzyka, jakiej świat nie słyszał"
zabrzmiała za sprawą młodych ludzi z Estonii, Grecji, Litwy
i Polski. Wspólnie szukalisposobów oddania emocji. Odkryciami
podzielili się z mieszkańcami Kętrzyna na koncercie ulicznym.
Najważniejszymi instrumentami były bębny, których dźwięk przypomina
bicie serca.
10. "Chcemy
udowodnić, że o prawach człowieka można mówić ciekawie, bez
nudziarstwa i moralizatorstwa" - przekonywali młodzi ludzie,
którzy dla swoich rówieśników przygotowali materiały edukacyjne
o człowieku w Europie i jego prawach.
W wymianie uczestniczyło osiem krajów.
11.
W Otmuchowie znajdowały się pozostałości starego cmentarza żydowskiego.
Uczniowie zorganizowali projekt polsko-czesko-niemiecki, by
uporządkować i odrestaurować zabytek. Praca stała się pretekstem
do zgłębienia tematu kultury żydowskiej.
12.
Dlaczego warto żeglować? Bo samo
w sobie jest to fantastyczne - napisali pomysłodawcy wymiany
"na wodzie". Na jeziorze Błędno okazało się, że żeglowanie
to także świetny sposób na trening charakteru i szlifowanie
języków w europejskim towarzystwie.
13.
Stowarzyszenie "Makata"
zaprosiło młodzież z kilku krajów na warsztaty dotyczące tradycji,
historii i obrzędów dawnych kultur europejskich. Śladów tych
kultur szukali w dzisiejszej Europie. W ten sposób przygotowali
współczesną interpretację obrzędów Nocy
Świętojańskiej. Do współpracy zaprosili polskich artystów.
14. Spędzić
"Niedzielę u Kowalskiego" mógł każdy z uczestników
wymiany z młodzieżą z Pomorza. Przez pokazanie sąsiadom, jak
wygląda polska codzienność, przez
zatrzymanie się nad historią, odwiedzenie takich miejsc jak
Malbork i Gdańsk, młodzi ludzie starali się przełamać stereotypy
dotyczące polsko-niemieckich stosunków.
15.
Czym różni się krakowiak od tarantelli? O tym, że oba tańce
warto znać i pamiętać, przekonali się uczniowie z Bochni i goszczący
ich Sycylijczycy. Warsztaty: lingwistyczne,
etnograficzne i kulturoznawcze odbyły się pod hasłem
obrony własnego języka i regionalizmu we Wspólnocie Europejskiej.
16. Fabryki,
kopalnie i stacje kolejowe stały się inspiracją do działań artystycznych.
Młodzi Ślązacy zaprosili w okolice Katowic mieszkańców francuskiego
okręgu przemysłowego, podobnego w swym charakterze do Śląska.
Wspólnie odkrywali klimat miejsc pozornie
pozbawionych uroku.
17. Nadrenia
Północnej Westfalii to miejsce artystyczno-plastycznej
wymiany Polski, Niemiec, Portugalii. Uczestnicy, pod
okiem artystów, pracowali w drewnie, łupku, betonie i stali.
Łączenie tych materiałów okazało się ciekawym eksperymentem
i pretekstem do dyskusji nad kulturą współczesną.
18.
W Krynicy Zdroju odbyło się spotkanie młodych ludzi. Organizowali
wielogodzinne debaty, "kampanie wyborcze" i "wybory
prezydenckie". Ich celem było propagowanie
idei demokracji i zaproszenie do kulturalnej dyskusji
politycznej.
19.
"Spotkanie na kresach"
to wymiana polskiej i litewskiej młodzieży z Domu Dziecka. Uczestnicy
koncentrowali się na szukaniu wspólnych korzeni kulturowych.
20. Zastanawiasz
się, jak Twój kraj widzą inni Europejczycy?
Młodzi ludzie z Polski i Niemiec postanowili to sprawdzić. Materiałem
porównawczym były filmy kręcone podczas kilkunastodniowej wymiany.
Tak powstał projekt: "Mój kraj w odbiciach lustrzanych".
|
21.
Spielbus to mały busik wypchany po brzegi zabawkami, odwiedzający
parki i place zabaw. Wolontariusz z Kielc jeździł Spielbusem
po Salzburgu. Podczas rocznego wolontariatu organizował
czas małym dzieciakom.
22.
To, że można się doskonale bawić przy malowaniu ławek, sadzeniu
krzewów i naprawianiu płotu, mógł przekonać się uczeń z Wrocławia
na wakacyjnym wolontariacie w Wielkiej Brytanii. Młodzież z
15 krajów Europy odnowiła ośrodek dla
dzieci z ubogich osiedli wielkich miast.
23.
Młody chłopak z południa Polski pojechał do Stuttgartu. Liczyło
się jego świeże spojrzenie na miasto i okolice. Współtworzył
młodzieżowy przewodnik turystyczno-edukacyjny.
Odwiedził mnóstwo miejsc i wybrał, jego zdaniem, najciekawsze.
24. Paestum
- historyczna włoska miejscowość była celem podróży polskiej
wolontariuszki, która pomagała przy konserwacji najstarszych
zabytków oraz udzielała informacji w bibliotece archeologicznej.
Był to bardzo autentyczny kontakt z historią.
25.
Młody chłopak ze Śląska, wyjeżdżając na wolontariat
w duńskim przedszkolu międzynarodowym, miał znikome pojęcie
o kuchni. Za granicą podszkolił język, nauczył się pracy z maluchami
i stał się mistrzem w przygotowywaniu śniadania dla najwybredniejszych
przedszkolaków.
26. Dlaczego,
by promować kulturę polską, Polka
poleciała aż do Islandii? Dlatego, że o naszym kraju niewiele
tam wiadomo. Młoda Wrocławianka prowadziła warsztaty o Polsce
współczesnej w domach kultury. Sama uczyła się islandzkiego.
27.
W arystokratycznej posiadłości Prureaux w Owernii wolontariusze
z całej Europy spędzili kilka tygodni. Pomagali przy renowacji
zamku i przystosowywali okolice do potrzeb międzynarodowego
workcampu. Współpracowali z lokalną społecznością wiejską.
28.
Młodzież z małych miejscowości Dolnego Śląska stworzyła we Francji
wystawę sztuki współczesnej: glinianych
i drewnianych rzeźb. Artyści posługiwali się nowatorskimi technikami
pracy.
29.
Na wybrzeżu Portugalii mieści się ośrodek
dla dzieci, którym trudno zintegrować się z rówieśnikami
i współpracować w grupie. Polscy studenci, poprzez zabawę, pokazywali
im, że w grupie też można się odnaleźć. Wolontariusze sami byli
zaskoczeni efektami pracy .
30.
Polscy wolontariusze pojechali do Niemiec, by podzielić
się swoją energią i radością życia z niewidomymi dziećmi.
31.
Niemiecka telewizja postanowiła nadawać programy stworzone spontanicznie
przez młodzież. Wolontariusze z różnych krajów opracowali program
dla szpitalnej stacji telewizyjnej. To był szalony, oryginalny
i mający wiele uroku projekt.
32. W
Hiszpańskim miasteczku spotkali się wolontariusze, by wspólnie
tworzyć międzynarodową stronę internetową,
miejsce spotkań ludzi z całej Europy, forum dyskusyjne i galerię.
33. Promowanie
zdrowego żywienia, zbieranie informacji o żywności modyfikowanej
genetycznie, praca z rolnikami
w ekologicznych gospodarstwach. Takie zajęcia mieli młodzi Europejczycy
na wolontariacie w Holandii.
34. Grupa
polskich aktorów-amatorów mogła sprawdzić
się na deskach francuskiego teatru awangardowego. Dzieliła
się z Francuzami swoim doświadczeniem i pasją. Wspólnie stworzyli
teatralną opowieść o wielokulturowości.
35.
Polscy uczniowie pojechali do Włoch, by działać w centrum
pomocy dla starszych osób. Zakupy na włoskim targu, wizyta
w maleńkiej pralni czy w teatrze były połączeniem pracy z przyjemnością.
36. W
hiszpańskiej "Informacji Europejskiej"
potrzebni byli wolontariusze. Polacy pośredniczyli między młodzieżą
włoską, a europejskimi programami młodzieżowymi.
37.
W Bawarii są szczególne warunki do uprawy roli i hodowli zwierząt.
Przekonali się o tym wolontariusze, którzy pomagali w
górskich gospodarstwach. Oferowali swój zapał, a w zamian
za to sami dużo się nauczyli i nawiązali międzynarodowe przyjaźnie.
38.
Włosi zorganizowali "Poszukiwania
skarbu", seminaria i warsztaty na temat kultury,
geografii i historii państw europejskich. Chodziło o zaangażowanie
w projekt wielu krajów. Polscy wolontariusze też zabrali głos.
39. We
francuskim centrum kulturalnym odbyły się warsztaty muzyczne,
zajęcia ze śpiewu i koncerty. Polscy wolontariusze uczyli melodii
z pieśni ludowych, które dla Francuzów były zupełną nowością.
40.
Świetlica w małym, niemieckim miasteczku
od początku miała mieć europejski charakter. Wolontariusze z
różnych krajów stworzyli tam bardzo ciepłą atmosferę. Polacy
serwowali specjały naszej kuchni i dzielili się wiedzą historyczną.
|
41.
"Związani z miejscem" gimnazjaliści z Sejn, młodzież
polska i litewska, wraz z Ośrodkiem "Pogranicze" odkrywała
na nowo swoje okolice. Jak? Spoglądając w przeszłość poprzez
sztukę.
42.
Uczniowie szkoły w Brójcach chcieli powrócić
do bajek, książek i legend swojego regionu. Postanowili
je zbierać, nagrać i czytać młodszym. Uczyć, jak je opowiadać.
43. Miłośnicy
zabytkowych samochodów
z Chocza szukali starych pojazdów i zajmowali się ich renowacją.
Nawiązali współpracę z amatorami motoryzacji z innych krajów.
44.
Młodzież z Suraża z pomocą rękodzielników i archeologów odbudowała
osadę wczesnośredniowieczną, żeby organizować w niej warsztaty
etnograficzne, historyczne i średniowieczne bitwy.
45.
Młodzi ludzie z Miłoradza fotografowali mieszkańców, szukali
starych zdjęć miejscowości - stworzyli album
o codziennym życiu ludzi z gminy. Liczyła się autentyczność
i antropologiczne spojrzenie.
46.
Studenci historii sztuki przywrócili zapomniane dźwięki. Opisali,
sfotografowali i przeprowadzili podstawowe prace konserwatorskie
barokowych organów gdańskiej bazyliki. Na koniec zaprosili na
koncert organowy.
47.
Młodzi ludzie z Zabrza rozszyfrowali zagadki patronów ulic osiedlowych.
Okazało się, że to wielcy astronomowie.
Warto było wyjść przed dom, sprawdzić, czyje nazwiska wiszą
na rogu uliczek, czegoś się o nich dowiedzieć i podzielić wiedzą
z innymi, choćby tworząc prezentację multimedialną.
48. "Pokażemy
bicie oleju, przędzenie wełny, pracę z pługiem". Teatr
wiejski "Zgroza" i uczniowie podstawówki w Bełżycach
postanowali za pomocą filmu i fotografii zatrzymać czas. Udało
im się utrwalić zanikające obrzędy i zajęcia.
49.
Młodzi z Bukowiny Tatrzańskiej uznali, że warto
zabrać głos. Z pomocą młodzieży romskiej z Czarnej Góry
powołali "Radę Młodych", by wziąć udział w dyskusji
o sytuacji i przyszłości regionu oraz badać różnice kulturowe
i religijne swoich okolic.
50.
Aby nauczyć się "współpracować bez barier" klub internautów
z Białego Boru stworzył z młodzieżą niemiecką i hiszpańską wielojęzyczną
witrynę internetową. Szukali wspólnych tematów i najlepszych
sposobów komunikacji.
51. Uczniowie
z Zielonki i okolic próbowali podtrzymać lokalne tradycje w
nowoczesny sposób. Stworzyli internetowe
muzeum kultury i historii regionu. Eksponaty pożyczyli
od mieszkańców, zachęcając ich do wspólnego działania.
52.
Grupa przyjaciół z Zielonej Góry założyła "Uniwersytet
uliczny" dla "swoich ziomali, ludzi bez perspektyw".
Młodzi zachęcali do czytania książek, oglądania filmów. Dzielili
się własnymi zainteresowaniami i czasem.
53. Po
krzakach i bagnach z aparatem. Gimnazjaliści z Jaworzna prowadzili
badania i obserwacje ornitologiczne.
Połączyli je z pasją fotograficzną. Efekty pracy prezentowali
na wystawie.
54.
Studenci z Warszawy wspólnie z mieszkańcami bieszczadzkiej wsi
zabrali się do odbudowy Domu Pracy Twórczej,
"Chaty Socjologa" na Otrycie. Ma ona znowu pełnić
społeczne i kulturalne funkcje i być niekomercyjnym schroniskiem
turystycznym.
55.
Młodzi artyści-amatorzy z Polski, Czech i Niemiec przenieśli
wspólne inspiracje kulturą i filozofią buddyjską na grunt muzyczny.
Zaprosili do współpracy profesjonalistów i nagrali
płytę.
56.
"Skok w przepaść czy łagodne przejście?" Licealiści
ze Śląska nakręcili film pokazujący zmiany
w ich mieście po wejściu do Unii Europejskiej. Zdjęcia
poprzedzone były wywiadami, badaniami i obserwacjami.
57.
Powtórka z geografii, geologii, historii i biologii... W Chęcińsko-Kieleckim
Parku Krajobrazowym za sprawą młodzieży powstała ścieżka
geologiczna. Trasa biegnie przez stare kamieniołomy i
rezerwaty przyrody.
58.
Czy istnieje miejsce, w którym mieści się wyobraźnia, pomysły,
współpraca, sztuka i chęć podzielenia się tym wszystkim? Stał
się nim Dom Kultury na kółkach.
Objeżdżając bydgoskie podwórka magicznym barakowozem, młodzi
ludzie prowadzili zajęcia dla dzieciaków.
59.
Dzieci z Lipska i Warszawy sprawdziły, ile mogą się od siebie
nauczyć. Wymiana wieś-miasto to
był ich pomysł na nietypowe spędzenie czasu.
60.
Wsiąść na rower z mapą, kompasem i licznikiem postanowili mieszkańcy
małej wsi na Mazurach. Wyznaczyli ścieżki
rowerowe i opisali je we własnym przewodniku.
|
61.
Spełniły się niektóre
marzenia młodzieży szkół zawodowych
z Katowic. Makijażystki miały praktyki w niemieckim teatrze, gdzie
zetknęły się z prawdziwą sztuką makijażu. O polskich stażystkach
wspominały nawet lokalne media w Görlitz.
62. Uczniowie
z Wejherowa uczyli się, jak wspierać ekologię
nowoczesną techniką. Podczas trwania projektu trafiali
do wielkich niemieckich przedsiębiorstw, by obserwować elektrownie
gazowe, wodne i słoneczne oraz dowiedzieć się, jak działają.
63. Na
praktykach: skupienie i precyzja, przerwa na kawę; potem odkrywanie
uroków miasta i czas spędzony z niemiecką młodzieżą. Tak, w
skrócie, wyglądały dni uczniów ze szkoły elektronicznej z Lwówka
Śląskiego na praktykach w firmie komputerowej
w Lipsku.
64. Malowanie,
sterowanie, wachta na mostku, manewry
portowe, załadunki, nawigacja. Dookoła granatowe morze,
w plecy wieje silny wiatr. Kadeci szkół morskich z Gdyni szkolili
się z niemieckimi, holenderskimi i angielskimi partnerami.
65.
W Belfaście ma powstać nowy teatr. Na roczne praktyki
do biura architektonicznego wyjechała jedna z uczestniczek
projektu realizowanego w ramach Programu Leonardo da Vinci.
Pomogła zaprojektować gmach teatralny.
66. Uczniowie
z Lęborka chcieli podnieść swoje kwalifikacje
zawodowe w budownictwie. Pojechali na staż do Holandii
szkolić się w praktyce i w teorii. Chcieli się wtopić w klimat
miejsca i dojeżdżali do pracy wypożyczonymi rowerami - jak robi
to wielu Holendrów.
67.
Jak przywrócić blask używanym meblom albo antykom - uczyli się
uczniowie z Opola, stażyści w holenderskich
zakładach meblowych. To sposób na zachowanie oraz unowocześnienie
tradycyjnego zawodu.
68. Czym
francuska glina różni się od polskiej - mogli własnymi rękami
zbadać uczniowie z Kościerzyny, którzy poznawali rzemiosło
ceramiczne we francuskim Longchamp. Kształcili się w
doskonale wyposażonych warsztatach.
69.
Czy młodzi polscy piekarze przywieźli z Francji recepturę na
słynne francuskie rogaliki i bułki
z czekoladą? Na pewno podpatrzyli proces wypiekania bagietek.
I nauczyli się wymawiać nazwy francuskich wyrobów z prawidłowym
akcentem.
70.
Uczniowie szkoły fryzjerskiej z Jeleniej Góry nie mogli narzekać
na brak wrażeń estetycznych w czasie pobytu w Lipsku. Praktykowali
w znanych zakładach fryzjerskich,
ale awangardowe fryzury obserwowali także na ulicach. Nauczyli
się strzyc nożem chińskim i nożyczkami na gorąco.
71.
Zainteresowania muzyczne rozwijali uczniowie "Elektronika"
z Białegostoku. Staż w firmie nagłaśniającej
koncerty, wyjazdy w teren, ustawianie sceny i uczestniczenie
w próbach stały się prawdziwą frajdą.
72.
Absolwenci wyższych uczelni wyjeżdżali za granicę, by prowadzić
badania albo zbierać materiały do publikacji. Na Bałkany
trafili ludzie z reporterskim zacięciem, a na Wyspy Brytyjskie
osoby interesujące się prawem.
73.
Antropolodzy i socjologowie kultury pokazali młodym praktykantom
z Polski, Niemiec i Danii nowatorskie
programy animacji kultury. Stażyści poznali metodę "uczenia
przez działanie".
74.
Strach przed nieznanym i śmiech z nieporozumień językowych.
Praktyki we włoskiej firmie architektonicznej: Te trzy miesiące
dały nam dużo. Na koniec szef nie chciał nas puścić do Polski
i zaproponował pracę - wspominali
uczestnicy projektu.
75.
Młodzi Włosi chcieli namawiać europejskie
szkoły do łączenia teorii z praktyką i nauki z pracą.
Włoski Instytut Kształcenia zaprosił do współpracy Polaków,
Anglików i Hiszpanów. Powstały materiały edukacyjne w kilku
językach.
76.
Praca w nowych warunkach była zaskakująca i ciekawa - opowiadali
uczestnicy tego programu. Do Wrocławia przyjechali stażyści
z Holandii i Czech. Poszerzali wiadomości
o technikach rolniczych i hodowlanych.
77. Promowanie
równości szans w dostępie do kształcenia zawodowego było celem
międzynarodowego projektu "Kobieta
aktywna". Praktykanci z Gdańska pomagali szkolić
kobiety, tak by lepiej radziły sobie na rynku pracy.
78. Rzemieślnicy
z Mazowsza, Kurpiów i Podlasia spotkali się z rzemieślnikami
z Frankfurtu nad Odrą, by znaleźć sposób na promowanie
i rozwijanie swoich profesji. Mieli szansę sprawdzić
się w rzeczach zupełnie dla nich nowych, jak reklama i sztuki
plastyczne.
79. Uczestnicy
europejskiego projektu chcieli nauczać wykorzystywania
funduszy dla rolników i pomagać im w wypełnianiu dokumentów.
Doświadczeniami zdobytymi za granicą dzielili się także pisząc
do prasy lokalnej.
80.
Polscy studenci wyjechali na praktyki do niemieckiego biura,
by nauczyć się języka biznesowego i ekonomicznego.
Nie spodziewali się, że zdobyty tam certyfikat pomoże im znaleźć
pracę w Polsce.
|
81.
Młodzież z trzech miejscowości europejskich: szwedzkiej, niemieckiej
i polskiej zorganizowała wymianę socjologiczno-antropologiczną.
Porównywali sposoby spędzania wolnego czasu w swoich państwach.
Narzędziem były ankiety i wywiady.
82.
Na wymianie w Wielogłowach Niemcy, Polacy i Finowie za pomocą
fotografii starali się odkryć, kim jest
Europejczyk i co znaczy nim być.
83. Uczniowie
z państw europejskich wciągnęli do swojego projektu nauczycieli
i znanych architektów. Tematem wymiany było miejsce domu
rodzinnego w różnych kulturach. Uczestników interesowało,
jak zmieniał się dom, jego wygląd i rola społeczna.
84. We
wszystkich krajach Unii Europejskiej czyta się szkolne
lektury. Ale czy Hiszpanie z Malagi czytali "Obcego"
Alberta Camus? Albo czy Francuzi z Limoges znają "Quo vadis"
Sienkiewicza, a Polacy z Chorzowa "Krwawe gody" Federica
Garcia Lorki? Teraz już tak! Do tego niezwykle dogłębnie...
85.
Młodzi ludzie z Włoch, Anglii i Polski przepytali trzy pokolenia
w swoich miejscowościach o to, co jest najważniejsze
w ich życiu.
86.
Uczestnicy projektu realizowanego w Strasburgu, Zielonej Górze,
Neustadt i Salonikach analizowali listy wojenne i legendy.
Wszystko po to, żeby lepiej zrozumieć obcą kulturę.
87. Sto
osiemdziesiąt osób z Rybnika przeprowadziło ankiety wśród swoich
rówieśników. Pytali o rodzinę i jej status społeczny, wykształcenie
i religię. Akcja miała przybliżyć zasady
rządzące rynkiem pracy.
88.
Młodzież z Troyes i Zielonki uczyniła tematem wymiany muzykę.
Wybrali Chopina. Wspólnie słuchali
jego kompozycji i odkryli, że muzyka może być uniwersalnym sposobem
komunikacji.
89. Młodzi
obserwowali ptaki, tropili bobry,
zbierali wspomnienia o wojnie w rodzinnych miejscowościach,
badali różnorodność religijną. Uczyli się wikliniarstwa, garncarstwa,
rzeźby i malowania na szkle, wspólnie gotowali. To wszystko
odbyło się w Platerowie.
90.
Jak smakuje lasagne, tarta albo polski żurek, sprawdzali uczniowie
ośrodka dla dzieci słabowidzących i niewidomych wraz z rówieśnikami
z innych krajów. W trakcie wymiany powstała książka
kucharska.
91.
Francuskie i polskie nastolatki na tropie
wspólnej historii. Taki projekt zrealizowano w Pustkowie,
gdzie powstały szczegółowe biografie sławnych Polaków mieszkających
we Francji i Francuzów przebywających w Polsce.
92.
Jak pracować z młodzieżą upośledzoną umysłowo w szkole powszechnej,
opowiadali nauczyciele litewscy swoim kolegom z Polski i Francji.
W trakcie dyskusji powstał paszport kompetencji.
93.
W polskim i niemieckim technikum powstały wynalazki
młodych ludzi: "Relaksator" - urządzenie, które podnosi
odporność na stres, inteligentna lampka nocna dla dzieci czy
"strach na krety". Jeden z pomysłów został opatentowany!
94. W
wyniku współpracy młodzieży z Belgii, Niemiec, Włoch, Grecji
i Polski powstała antologia wierszy,
która przybliża poezję tych krajów. Obok oryginalnej wersji
wiersza znajdowało się jego tłumaczenie na język angielski,
autorstwa uczniów.
95. Wymyślili
swoją własną grę zespołową, którą wypróbowali podczas dwóch
meczów towarzyskich. Oprócz tego młodzież z Sochaczewa i Niemiec
rozegrała turnieje w bardziej tradycyjnych
dziedzinach sportu.
96. Każda
narodowość ubiera się inaczej, mimo że na całym świecie panują
te same trendy. Uczniowie z trzech krajów postanowili połączyć
różne style mody i razem stworzyć
niepowtarzalną kolekcję, zaprojektowaną przez młodych i dla
młodych!
97.
Młodzież z tarnowskiego liceum postanowiła zbadać różne grupy
zawodowe i porównać wyniki z innymi krajami. Przedstawicieli
34 zawodów pytali, na czym polega ich praca.
98.
Historia w jej lokalnym wymiarze. Młodzi ludzie zebrali wszystkie
legendy, wierzenia, zwyczaje, aby porównać lokalne tradycje
w czterech europejskich państwach i znaleźć wspólne
korzenie.
99.
Jakie żarty krążą o Polakach w Bułgarii, a o Hiszpanach we Włoszech?
Najlepiej prześledzić dowcipy,
zebrać je razem i wydać w formie ilustrowanej książeczki. A
potem? Śmiać się wspólnie z narodowych przywar...
100.
Uczniowie z Żor nie nudzą się już na lekcjach! Ich nauczyciele
wzięli udział w międzynarodowym projekcie praktycznej
retoryki... Jest też druga strona medalu. Uczniów trudniej
teraz "przegadać", gdyż brali udział w tym samym projekcie
:)
|
|